niedziela, 5 maja 2013

Grand Prix Wielkopolski #2 - Połczyn Zdrój

Mówiąc krótko - "I did it again". Drugie podium w ciągu czterech dni, drugi raz drugie miejsce. Trasa w Połczynie okazała się bardzo wymagająca - około 600 metrów przewyższeń na dystansie 40 km, przez krzaki, błota, strumienie - wszystko to sprawiło, że wyścig był ciekawy. Praktycznie całą trasę przejechałem wraz z Filipem Niewiadą (M3) oraz Kazimierzem Szczepaniakiem (M4). Wspólna jazda motywowała, do większego wysiłku. Dopiero około 3 km przed metą, spontanicznie zdecydowałem się na odjazd.
Wyniki tutaj: http://www.domtel-sport.pl/index.php?sub=wyniki&id=1073
Tak było po wyścigu

Redaktor Piotr Kurek sprawił, że 30 minut na linii startu minęło błyskawicznie
Przed startem wraz z kolegą teamowym - Andrzejem Sypniewskim
Jak jechać, to do upadłego
Foto: archiwum własne oraz http://www.fotomtb.pl/

Brak komentarzy: