Jakoś tak wyszło, że prawie wszyscy pojechaliśmy dystans 37 km. Na najdłuższy Mega pojechał Zdzisław Baran, któremu pechowa awaria nie pozwoliła ukończyć zawodów.
Na średni dystans wybrał się Andrzej Karowicz, kończąc na miejscu 79 w open i 6 w M5 (na około 180 zawodników).
Na dystansie 37 km wystartowalo 327 zawodników. Jakoś idiotycznie wyszło, że stanąłem niemal na końcu stawki. Po kilku kilometrach od startu udało mi się jednak dojść Andrzeja, Kazika, Marka, Irka. Do Seweryna zabrakło mi około minuty (14 w open i 5 w M3).
Tym sposobem, po 1h:30m:29sek, zakończyłem na 19 miejscu w open i 7 w kat. M3, ze stratą 8 minut do zwycięzcy. KiIlka minut później zjawił się Irek Gabrych (27 w open i 10 w M2), następnie Marek (42 w open i 17 w kat. M3), Kazik Kowalski (55 w open i 3 w M5) oraz nasz debiutant Andrzej Tomas (73 w open i 28 w kat. M3).
Marek oraz Kazik ścigali się ponadto w kategorii Samorządowcy. Marek z czasem 1:33:33 zajął w swojej kategorii wiekowo - samorządowej 3 miejsce, Kazik z czasem 1:40:41 odpowiednio miejsce pierwsze.
Sympatyczna impreza, wesołe towarzystwo, dobra pogoda, no i ciekawa trasa. Warto było być.
Wyniki tutaj
Tekst: SD
Foto: TD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz