Tym razem wystąpiłem także w barwach LKS Drogowiec Złotów. Strój GPEAT po sobotnich zawodach nie nadawał się do wystąpień publicznych. Połczyńskie błotko zrobiło swoje.
Poniżej foto z ceremonii dekoracji.
Tak było przed (zaklinanie roweru...)
Chwilę po starcie..
A tak po...
Pamiątkowe zdjęcie z red. Kurkiem oraz panią burmistrz Połczyna Zdroju.
Ciekawostką jest fakt, że na materiałach promocyjnych maratonu, kuponach żywieniowych oraz dyplomach dla zwycięzców widniała moja podobizna. Zdjęcie ze mną z 2009 roku podczas szczecińskiej edycji Maratonu Gryfa Pomorskiego okazało się z jakichś powodów na tyle interesujące, że jak stwierdził Piotr Nowacki, zostałem "twarzą tego maratonu".
S.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz